Wywiad z Paulą Perz

Paula Perz

Współzałożycielka The Leader’s

THE LEADER’S: Zacznijmy od firmy, którą wspólnie tworzycie – wizja, misja i wartości, jakbyś to opisała?

Paula: Zacytuję tutaj Eisenhowera. „Trzymanie się razem to postęp. Wspólna praca to sukces. Tylko siła może współpracować.”

The Leader’s powstała z potrzeby stworzenia miejsca pracy, gdzie będzie panowała spójność, szczerość, sprawiedliwość, rozwój, zaufanie, pasja, determinacja i pełne zaangażowanie, ale też zabawa i koleżeńskie relacje. Chciałyśmy stworzyć firmę zarządzaną przez kobiety i dla kobiet – Mam, które pragną mimo wszystko rozwijać karierę zawodową, a jednocześnie godzić pracę z obowiązkami domowymi.

Kolejną rzeczą jest tak ważna w dzisiejszych czasach empatia i rozumienie problemów z jakimi przychodzą do nas pracownicy. To pasja do tego co robimy i chcemy tą pasją zarażać. W tej branży jest tak, że jak się w to wejdzie z pełnym zaangażowaniem to staję się to nawet uzależniające. Ciężko wyjść z rytmu i nie chce się tego robić.

Nasza Wizja to zdecydowanie Agencja nieruchomości, w której serwis jest na najwyższym poziomie, potrzeby klientów wysłuchiwane, a znajomość rynku dostosowana do ich potrzeb i dobre oko do znajdywania prawdziwych perełek. To także relacje na lata i zaufanie, które pozwalają nam towarzyszyć i doradzać w często najważniejszych decyzjach życiowych.

TL: Marysia opowiadała, że macie podział zadań między sobą. Jaka jest Twoja rola w firmie?

Paula: Wiele razy spotkałam się z opinią, że jestem osobą, przy której czuje się wewnętrzny spokój. Raczej rzadko się denerwuje i mam dużo cierpliwości. Daje też zawsze duży kredyt zaufania i podobno mam lekkie pióro. Z uwagi na te cechy moja rola w firmie poza ogólnymi sprawami organizacyjnymi to dbanie o jak najlepszą atmosferę pracy, organizacja imprez okolicznościowych, integracja pracowników i redagowanie tekstów umieszczanych w social mediach.

Kluczem do wykreowania dobrego środowiska pracy jest praca z ludźmi, umiejętność rozwiązywania konfliktów i od tego właśnie jestem. Oczywiście każda z nas dba o to, aby w pracy żyło się jak najlepiej, a ja w tym wspieram jak mogę.

TL: Ty również łączysz pracę Agentki z zarządzaniem firmą. Jak Tobie się to udaje?

Paula: Praca Agentki to mój zawód od 9 lat, więc tutaj nic się nie zmieniło. Ja poczułam się w tej roli idealnie od pierwszego miesiąca. Miałam szczęście mieć wielokrotnie najlepsze wyniki wśród kolegów i koleżanek i zawsze byłam bardzo samodzielną osobą.

Zarządzanie firmą dla mnie to rozumienie potrzeb ludzi w moim zespole, pomoc w rozwijaniu ich umiejętności i szukanie w każdym ich mocnych stron. Wszyscy są inni, mają inne predyspozycje. Sukces zarządzania to znalezienie potencjału w pracownikach i jego szlifowanie. Często pracujemy razem jako Agenci, więc pomagam też w dopinaniu transakcji lub zapewniam wsparcie merytoryczne, kiedy tylko potrzebują. Reszta to kwestia samoorganizacji.

TL: Skąd pomysł na pracę w branży nieruchomości?

Paula: Studiowałam komunikację w mediach, praca od do i rutyna mnie demotywowały, a nuda była czymś przed czym bronię się zawsze nogami i rękoma. Od zawsze miałam w sobie dryg do sprzedaży, kocham interakcje z ludźmi, kocham piękne wnętrza, kocham nieruchomości i uwielbiam to uczucie, kiedy mogę doradzać i spełniać czyjeś marzenia w tym zakresie. Nie wyobrażam sobie siebie w innej roli, więc możecie sobie wyobrazić jakie szczęście mnie przepełnia, że dziś jestem właśnie w tym miejscu i prowadzę własną Agencje nieruchomości.

Rynek ciągle czymś zaskakuje. Nieruchomości to wciąż najlepsza lokata kapitału. Oczywiście nie da się zapomnieć o pandemii czy wybuchu wojny na Ukrainie i zmian z tym związanych, jednak dla mnie to są momenty wyzwań, które lubię i sprawdzenie siebie w umiejętności dostosowania sytuacji do potrzeb klientów.

Na pewno koledzy i koleżanki z branży podzielą moje zdanie, że rynek nieruchomości Premium w każdej sytuacji „krytycznej” rozgrzewa się jeszcze bardziej, a obecna sytuacja zmuszając do zmian skierowała nas również w stronę rozwoju na rynku zagranicznym takim jak Hiszpania, Włochy, Portugalia czy nawet Wielka Brytania. To bardzo szerokie horyzonty, jednak do odważnych Świat należy!

Mam wspaniałe Wspólniczki i razem dzielimy obowiązki związane z typowymi sprawami administracyjnymi, a nasza Office Manager Julia jest prawdziwą perłą, która dba o to w szczególności, a jej zdolności marketingowe są imponujące. Do naszego zespołu wkrótce dołączy jeszcze jedna osoba, która będzie dbać o sprawy biurowe tak, abyśmy my mogły jak najwięcej czasu poświęcić Klientom i Agentom.